Wielokrotnie pytano mnie, czy dokonując renowacji starych mebli, natknąłem się na schowki z ukrytymi "skarbami". Oczywiście wiele mebli posiada schowki. Najczęściej są to podwójne dna lub podwójne góry mebli. Również "skarbów" możemy szukać za tylną osłoną starych, kryształowych luster. Każdy ze schowków otwieram z drżeniem serca, jednak jak na razie nie natknąłem się na ukryte klejnoty.
Czasami nie muszę szukać ukrytych schowków. Niezwykłe rzeczy zostają w starych meblach, pozostawione przez poprzednich właścicieli lub wciśnięte między deski. Tak natknąłem się na monetę 1908r. w starej bieliźniarce. Wysunęła się z przestrzeni pomiędzy tylną ścianką, a podłogą.
Kawałek historii pozostawiony był również w starym biurku mahoniowym przywiezionym z okolic Słupcy. Wewnątrz natknąłem się na kilka klisz fotograficznych z kartką informującą o dacie i miejscu ich wykonania "Janowo 9.IX.1961r." Poza zdjęciami wewnątrz szafki leżały zniszczone, stylowe okulary oraz kartka pocztowa z pozdrowieniami z wakacji dla pracowników z zakładu pracy. Na pocztówce widoczna siedziba Miejskiego Komitetu PZPR w Radomiu.
Z negatywów domyślać się można, że zdjęcia przedstawiają chwile zatrzymane na kliszy z wakacji. Obrazy są wyraźne. Jedna z szuflad wyściełana była kawałkiem gazety - "Korespondent terenowy" z 9.04.1959r.
Zawartość została zabezpieczona. Być może pewnego dnia wywołam zdjęcia aby zobaczyć, do kogo ten mebelek należał. Jak na razie biurko zostało zaimpregnowane przeciw drewnojadom i czeka w kolejce do renowacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz