niedziela, 10 lipca 2016

Mobilna reklama

     Dzisiaj niedziela, czas odpoczynku. Nie dla mnie. W mojej głowie krążą  myśli, jak dotrzeć z ofertą sklepu do lokalnej społeczności. Ostatnio pracowałem nad reklamą stacjonarną - wypaloną w dębowej desce. Teraz postanowiłem zaangażować mój "antyczny" samochód do wspierania działalności.

reklama mobilna

     Prawie 22 letni Chrysler Voyager wzbogacił się o reklamę naklejaną na tylną szybę. Wynik widoczny na zdjęciu. Zajęło to prawie godzinkę, jednak efekt jak dla mnie jest zadowalający.

antyki Skórzewo

     Przyznam szczerze, że naklejenie takiego napisu nie jest łatwe i wymaga pracy 2 osób. Napis podzieliłem na 3 części. Mimo wysiłków adres strony internetowej lekko uciekł od poziomu. Szczególnie trudne było naklejenie logo z kotem - zbyt cienkie linie naklejki wymagały dużej precyzji. Po zakończonej pracy, na mojej twarzy pojawił się uśmiech :-). Pozostaje czekać na wizyty lokalnych klientów zachęconych nową mobilną reklamą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz